
Łazy pomagają sercem. Ruszyła akcja charytatywna
Gmina Łazy rozpoczęła akcję charytatywną „Pomagamy Sercem”. Na osiedlu Podlesie w Łazach stanął pojemnik w kształcie serca, do którego będziemy mogli wrzucać plastikowe nakrętki. Zostaną one przeznaczone na recykling, a pieniądze z ich sprzedaży do skupu zostaną przeznaczone na pomoc potrzebującym. Na początek gmina Łazy pomagać będzie Arturowi Stajndorowi z Łaz.
Gmina Łazy to jedna z gmin, która bardzo angażuje się w akcje charytatywne. Nie dziwi więc, że to tam zrodził się pomysł akcji „Pomagamy Sercem”. Inicjatorką akcji jest Edyta Wójcik, radna gminna. Pomysł narodził się w październiku, a w styczniu udała się z nim do Macieja Kaczyńskiego, burmistrza Łaz. Włodarz gminy zareagował bardzo entuzjastycznie. W akcję zaangażowały się także Spółdzielni Mieszkaniowej w Łazach. Start akcji opóźniła pandemia koronawirusa, ale 15 lipca udało się ją zainaugurować.
W ten sposób na osiedlu Podlesie pojawił się pojemnik w kształcie czerwonego serca. Dzięki akcji „Pomagamy Sercem” pomaganie stało się banalnie proste i dostępne dla każdego mieszkańca regionu. Do pojemnika w kształcie czerwonego serca można wrzucać plastikowe nakrętki, które zostaną poddane recyklingowi. Pieniądze z ich sprzedaży do skupu przeznaczone będą na pomoc potrzebującym mieszkańcom gminy Łazy.
– To akcja charytatywna. Ludzie nie zawsze chcą dawać pieniądze na pomoc przez fundację. W gminie mamy jednak dzieci, które wymagają pomocy na rehabilitację. Pomyślałam, że może taka pomoc będzie lepszym pomysłem. Ludzie nie będą wyrzucać plastikowych nakrętek. One będą oddawane do recyklingu. Za jeden kilogram można dostać około 50 groszy. Wiadomo, że trzeba ich uzbierać tony, aby ta kwota była faktycznie większa – mówi Edyta Wójcik, radna gminna i inicjatorka akcji. – Gdy przedstawiłam mieszkańcom osiedla pomysł pojawienia się takiego pojemnika, to odbiór był bardzo dobry. Mówili, żeby od razu postawić dwa pojemniki. Łazy lubią pomagać. Dużo działają. Robią akcje charytatywne, świąteczne paczki. To kolejna pozytywna rzecz w gminie – dodaje.
W pierwszej kolejności pomagać będziemy Arturowi Stajndorowi z Łaz. Chłopiec cierpi na dziecięce porażenie mózgowe i wraz z rodzicami toczy walkę o uzyskanie jak największej samodzielności. Potrzeba do tego kosztownej rehabilitacji.
– Pierwsza zbiórka jest na Artura Stajndor. Chłopiec ma dziecięce porażenie mózgowe. Wymaga ciągłej rehabilitacji. Kolejną potrzebą są ortezy na nóżki, które są wymieniane. Arturek jest też po operacji kręgosłupa