
W Zawierciu umiera coraz więcej osób. Coraz mniej urodzeń.
Dziś ogólnopolskie media obiega od rana ponura informacja. Od początku pandemii COVID-19 w Polsce z powodu zakażenia koronawirusem zmarło ponad 100 tys. osób. Przynajmniej oficjalnie, bo liczba ta może być niedoszacowana i w rzeczywistości może być aż dwukrotnie wyższa. W połączeniu z ogólnym zjawiskiem starzenia się społeczeństwa i katastrofalną sytuacją demograficzną, rysuje to nieciekawą perspektywę dla naszego kraju.
Jak sprawa wygląda w Zawierciu? W 2019 roku, Urząd Stanu Cywilnego wypisał 1158 aktów zgonów, w tym 683 to zgony wśród osób zameldowanych na terenie Zawiercia. W 2020 roku liczba ta wzrosła nieznacznie, do 1188 aktów zgonów w tym 773 zgonów wśród osób zameldowanych na terenie Zawiercia. Statystyka najgorzej wygląda jeśli chodzi o 2021 rok. W ubiegłym roku zmarło 1288 osób, w tym aż 822 to liczba zgonów wśród osób zameldowanych na terenie Zawiercia.
Dla porównania, sprawdziliśmy dane dotyczące liczby urodzeń w mieście. Jak poinformował nas Wydział Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego, liczba noworodków, które zostały zameldowane w Zawierciu, systematycznie spada. W 2019 r. takich dzieci było 353, w 2020 roku – 340, a w 2021 roku – 287.