Interwencja kobiety pomogła uniknąć tragedii. Zatrzymała pijanego kierowcę

Dużą czujnością wykazała się 33-letnia mieszkanka Zawiercia. Interwencja kobiety pomogła zatrzymać nietrzeźwego mężczyznę, który próbował odjechać samochodem z ulicy Szerokiej. Kierowca miał prawie 2 promile alkoholu we krwi. 

Przypadkowy zbieg okoliczności prawdopodobnie pomógł uniknąć tragedii. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 12 października, po godzinie 23. Mieszkanka Zawiercia wracając z pracy zauważyła podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Miało to miejsce pod jednym ze sklepów na ulicy Szerokiej. Jego zachowanie wskazywało na stan upojenia alkoholowego. Na dodatek, mężczyzna próbował odjechać swoim samochodem marki Nissan. Kobieta udaremniła tę próbę zabierając mu kluczyki i wzywając policję. Widok policyjnego patrolu przestraszył 53-latka. Mężczyzna próbował uciekać, ale szybko został zatrzymany. Policjanci po zbadaniu alkomatem podejrzanego wykryli w jego krwi niemal 2 promile alkoholu.

Dzięki interwencji kobiety mężczyznę złapano „na gorącym uczynku”. Usłyszał już zarzuty i przyznał się on do zarzucanych czynów. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara grzywny lub pozbawienia wolności do lat 2. Do tego mężczyzna na pewno otrzyma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych (od 1 roku do 15 lat) oraz obowiązkową karę finansową w wysokości co najmniej 5 tys. złotych.