
Wszystkie wypadki prowadzą na Leśną
Wczoraj 11 maja w godzinach popołudniowych doszło do kolejnego wypadku na ulicy Leśnej. W wydarzeniu brały udział dwa auta osobowe, które zderzyły się na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Leśnej. Droga niestety jest jednym z najbardziej kolizjogennych miejsc w mieście.
Wczoraj w godzinach popołudniowych doszło do wypadku na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Leśnej. W wydarzeniu wzięły udział dwa auta osobowe. Na miejscu pojawił się zespół ratownictwa medycznego PSP Zawiercie oraz Policjanci z zawierciańskiej drogówki. Na szczęście uczestnikom wypadku nie stało się nic poważnego.
Swój głos w tej sprawie zabrali internauci. Oto najpopularniejsze komentarze pod tym wydarzeniem:
Mieszkańcy proszą o wprowadzenie w tym miejscu świateł lub wybudowanie ronda. Uważają, że to miejsce jest niebezpieczne i dzień bez wypadku graniczy z cudem.
Sprawdziliśmy również statystyki pod kątem ilości wypadków drogowych w tym miejscu. Na ulicy leśnej od 2010 roku doszło do ponad 50 wypadków i kolizji. Szczęściem w nieszczęściu jest fakt, że zmarła tylko jedna osoba, niestety nie byliśmy w stanie ustalić konkretnej liczby osób poszkodowanych w wypadkach na ulicy Leśnej.
Jedną z najtragiczniejszych sytuacji była śmierć motocyklisty w sierpniu 2016 roku. Przypomnijmy, że na ulicy Leśnej kierujący Hondą Civic 60-latek nie ustąpił pierwszeństwa, skręcając i uderzył w nadjeżdżający z naprzeciwka motocykl marki yamaha. 38-letni motocyklista został przewieziony do szpitala, w którym z powodu obrażeń zmarł.
Oczywiście Leśna nie jest jedyną ulicą, na której kumulują się wypadki. Niecałe dwa miesiące temu na skrzyżowaniu ulic Siewierskiej i Kromołowskiej doszło do śmiertelnego wypadku, w którym zginął 28-letni ratownik pracujący w Tarnowskich Górach – Michał Mikoda. Mężczyzna zostawił na tym świecie 2-letnią córeczkę oraz narzeczoną.
Sprawa wypadków drogowych jest niezwykle trudnym i przykrym tematem w mediach. Mieszkańcy coraz częściej apelują do władz samorządowych o poprawę bezpieczeństwa na ulicy Leśnej. W ten sposób możemy wszyscy uniknąć wielkiej, ludzkiej tragedii.
Martyna Urban