
Jak walczono z ogniem w Pilicy?
Jak dawniej walczono z ogniem? Gmina Pilica posiada długie tradycje pożarnicze. Ochotnicza Straż Pożarna Pilica powstała ok. 120 lat temu – a nie była to wcale pierwsza formacja do walki z ogniem w mieście.
Tekst opowiada o początkach straży pożarnej w Pilicy, jednak nie jest szczegółowym opracowaniem, a skupia się na wybranych fragmentach historii do 1914 r. OSP Pilica jest jedną z najstarszych jednostek strażackich w powiecie zawierciańskim. Wiele elementów zarówno dawniej, jak i obecnie wygląda podobnie. Jednostka strażacka z Pilicy dążyła i dąży do zapewnienia najlepszej możliwej ochrony przeciwpożarowej.
fot. Gminny Dzień Strażaka Pilica 2018
www.flickr.comfot. Gminny Dzień Strażaka Pilica 2018
www.flickr.comfot. Gminny Dzień Strażaka Pilica 2018
www.flickr.comfot. Gminny Dzień Strażaka Pilica 2018
www.flickr.comfot. Gminny Dzień Strażaka Pilica 2018
www.flickr.comfot. Gminny Dzień Strażaka Pilica 2018
www.flickr.comfot. Gminny Dzień Strażaka Pilica 2018
www.flickr.com
Jednostka OSP Pilica decyzją Komendanta Głównego PSP włączona jest od 1995 roku do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, należy również do Odwodowej Kompanii Gaśniczej nr 15 „Zawiercie”. Jednostka ze względu na posiadany sprzęt i wyposażenie wyznaczona została do działań specjalistycznych w dziedzinach: ratownictwo techniczne, ratownictwo medyczne, ratownictwo wodne, ratownictwo wysokościowe oraz ratownictwo poszukiwawczo-ratownicze – pisze GK OSP Pilica.
Czasy się zmieniają, podobnie jak organizacja jednostki, ale… Długie tradycje ratunkowe są ważne i pozwalają lepiej zrozumieć współczesność, w Pilicy sięgają one 120 lat. W czerwcu 2010 r. OSP Pilica została oznaczona przez Prezydium Zarządu Głównego ZOSP RP „Złotym Znakiem ZOSP RP”. Walka z żywiołem niezmiennie potrzebuje ludzi oddanych i znających się na rzeczy. Działają oni wszędzie tam, gdzie ryzyko pożarowe jest ponadprzeciętne. Tak właśnie było w dawnej Pilicy, a nie trzeba dodawać, że dawniej gaszenie pożarów wymagało pośpiechu. Ochrona miasta należała do cechów rzemieślniczych.
Istnieje nawet dokument nadania praw Straży przez Panią Pilicy Marię Sobieską z 1731 roku mówiący o zaleceniach ostrożnego obchodzenia się z ogniem i utrzymaniu odpowiedniego sprzętu oraz narzędzi pomocnych przy zwalczaniu pożarów – “Historia Ochotniczej Straży Pożarnej Pilica”.
W XIX w. pożary występowały tak często, że stawiły niemal wszystkie zabudowania w Pilicy. Niestety w tym czasach głównym budulcem budowli było drewno, które nie stanowi żadnej przeszkody dla płomieni. Zapewnienie bezpieczeństwa, a w przypadku zniszczeń zniwelowanie strat było priorytetem. Nie może przeto dziwić, że w 1819 r. mieszkańcy Pilicy zostali włączeni do Towarzystwa Ogniowego. Od tej pory roztoczona była płatna ochrona nieruchomości nad miejscowością.
Jedno z pierwszych odszkodowań otrzymali właściciele 5 domów, jakie spłonęły 20 lipca 1823 roku. Lista składek ogniowych z miasteczka Pilicy w roku 1841 obejmowała 215 płatników, a łączne opłaty wynosiły 2.584 zł 19 gr. – “Historia Ochotniczej Straży Pożarnej Pilica”.
Straż pożarna coraz bardziej musiała się profesjonalizować także na mocy centralnych decyzji. 15 czerwca 1819 r. wydano rozporządzenia, które nakazywało obowiązek posiadania komisarza i sprzętu pożarowego przez każde miasto. Wymaganym sprzętem były: 1 sikawka i 200 litrów wody na każde 200 domów – “Historia Ochotniczej Straży Pożarnej Pilica”, po czym dodaje: Później gmina zdecydowała, aby zbudować szopę na narzędzia pożarnicze w Kościele Bożego Ciała na Barbarze.
Ustanowienie rządowe z roku 1819 w sprawie regulaminu tzw. porządku ogniowego mówiącego o kierowaniu akcjami ratowniczymi oraz zapobieganiu pożarom już z urzędu doprowadziły do tego, iż władze powiatowe nakazały władzom miejskim zakupić sprzęt i narzędzia do gaszenia pożarów tj. beczki konne, sikawki, łopaty, itp. Zakupiony sprzęt i narzędzia przechowywane były w szopie na Barbarze oraz w stodole u Pana Otrębskiego, obecnie zabudowania mleczarskie – “Historia Ochotniczej Straży Pożarnej Pilica”.
Okazuję się jednak, że szopa na narzędzia nie została zbudowana do 1837 r. Dopiero pod groźbą karnej egzekucji dziedzic Zefiryn Ratomski podjął działania zmierzające do jej wzniesienia. Spowodowało to rozpoczęcie zwożenia drewna do budowy. W pracę zaangażowały się inne podmioty.
Naczelnik powiatu polecił wówczas zakupić na koszt kasy miejskiej 8 beczek na czterech kołach, a na koszt mieszkańców 12 beczek na dwóch kołach, a także 40 osęków żelaznych. Narzędzia te dobrze przysłużyły się podczas gaszenia pożaru w roku 1865. „Pożar – czytamy w raporcie z dnia 29 czerwca 1865 roku – opanowano dzięki wodzie, narzędziom ogniowym, które były w należytym porządku i sikawkom fabrycznym”. Tym czasem podczas pożaru w dniu 27 lipca 1878 roku „brak było drabin, haków, siekier i konewek. Kozacy wówczas gołymi rękami rozrywali płonące domy, a wodę donosili w miskach i szaflikach” – “Historia Ochotniczej Straży Pożarnej Pilica”.
Pierwsza organizacja Ochotniczej Straży Pożarnej na ziemiach polskich powstała w Kaliszu w 1864 r. Należy jednak zaznaczyć, że Kalisz leżał wtedy na ziemiach wchodzących w skład zaboru rosyjskiego, dlatego działalność jakichkolwiek polskich organizacji była utrudniona. Rosjanie zasadniczo nie uznawali działania polskich organizacji, co za tym idzie OSP było pozbawione pomocy finansowej i musiało bez niej zadbać o zaplecze techniczne, czyli narzędzia i inny sprzęt pożarniczy.
Nie mamy jednak dokładnych danych, jak długo utrzymywała się powołana przez sowietów Straż, która składała się z pododdziałów przeciwpożarowych. Ale pewne jest, że w roku 1857 godnym odnotowania jest sam fakt pożaru miasta i zakładów przemysłowych w Pilicy. Gdzie poszczególne pododdziały toporników, pompierów i kapkowych brały liczny i czynny udział wystawiając beczki i sikawki do gaszenia pożarów – “Historia Ochotniczej Straży Pożarnej Pilica”.
Straż z Pilicy tworzyły osoby cieszące się zaufaniem społecznym i autorytetem. W tym czasie byli to: sędziowie, rejenci, księża, lekarze, nauczyciele, członkowie cechów, wywodzący się z rozmaitych grup wyznaniowych i religijnych ludzie.
Próbę zorganizowania Ochotniczej Straży Pożarnej w Pilicy podjęto na zebraniu gminnym w dniu 15 września 1900 roku. Zebrani jednogłośnie uchwalili prośbę do Naczelnika Powiatu Olkuskiego o utworzenie w Pilicy Straży Pożarnej złożonej z ochotników, zgodnie z ustawą o strażach pożarnych dla Kraju Nadwiślańskiego.
Wójt Gminy Józef Kubiczek w raporcie z dnia 13 lipca 1901 roku przedstawił Naczelnikowi Powiatu listę 69 członków, którzy zapisali się do Straży Pożarnej w Pilicy, jednocześnie Wójt zapewnił o lojalności obywatelskiej i politycznej kandydatów. Wśród nich byli: notariusz, aptekarz, urzędnicy akcyzy, pracownicy urzędu pocztowego, kupcy, rzemieślnicy i handlowcy, chrześcijanie i żydzi – “Historia Ochotniczej Straży Pożarnej.
W dniu 29 kwietnia 1901 roku na zebraniu ogólnym Pileckiej OSP, przy udziale 58 osób pod przewodnictwem Wójta Kubiczka, przeprowadzono wybory Zarządu OSP. Pierwszym Naczelnikiem zostaje Antoni Siermantowski, jego zastępcą Mieczysław Młocki, Skarbnikiem Władysław Dynerowicz, Gospodarzem Wilhelm Izaak wyznania ewangelickiego. Jednak Gubernator Kielecki w piśmie z dnia 4 października 1901 roku nie zatwierdził zgłoszonego Zarządu Straży, ponieważ wybór Zarządu OSP został przeprowadzony pod przewodnictwem Wójta, a nie na ogólnym zebraniu gminy.
Niezależnie od zatwierdzenia, Pilecka Straż już w tym okresie prowadziła zwykłą działalność. Stan personalny jak i kierownictwo zmieniało się często. 9 czerwca 1901 roku do Straży należało 53 członków, Prezesem był Józef Krakowski, Naczelnikiem Mieczysław Młocki, a Gospodarzem Jakub Dobrowolski – “Historia Ochotniczej Straży Pożarnej.
W 1906 r. przeprowadzono zbiórkę pieniędzy, która została przeznaczona na zakup instrumentów dętych dla orkiestry straży, poza tym w tym roku prezesem straży zostaje Aleksander Moes – przemysłowiec i zakupiony zostaje sztandar dla jednostki. Ciekawostką jest, że ówczesny prezes Aleksander Moes wbił w sztandar dwa złote gwoździe herbowe ze swoimi inicjałami. Wspomniana orkiestra nie istniała długo, z powodów dyscyplinarnych została rozwiązana w 1910 r. Była to kara za samowolne udanie się z pątnikami do Częstochowy.
Plany ponownego zawiązania orkiestry zostały ogłoszone na Zarządzie Ochotniczej Straży Pożarnej w 1920 r., przy czym doczekały się realizacji dopiero w 1932 r. Kapelmistrzem orkiestry został Franciszek Zyśk – “Historia Ochotniczej Straży Pożarnej.
W omawianym okresie Pilecka Straż Ogniowa działa także w rejonie pobliskich wsi, posiadała 5 sikawek na kołach i podzielona była na 5 oddziałów.
- Zajmował się gaszeniem pożarów
- Zajmował się ratowaniem życia
- Doprowadzał wodę wężami i rurami
- Dowoził wodę w beczkach
- Pilnował porządku w rejonie pożaru i strzegł dobytku przed kradzieżą
Podczas działań wojennych w 1914 roku Pilecka Ochotnicza Straż Pożarna poniosła bardzo dotkliwe straty. Inwentarz strażacki był dużym stopniu uszkodzony, a mundury zupełnie zniszczone.
W dniu 7 września 1915 roku Komendant Wojskowy Pilicy porucznik Zaborańsky zażądał, aby Straż natychmiast rozpoczęła działalność. Zarząd Straży oświadczył, że będzie to możliwe, jeśli Gmina wypłaci 600 rubli zasiłku jednorazowego, a następnie, co roku będzie śpieszyć z dotacją 600 rubli. W tym czasie było 35 strażaków, ale mieszkańcy niewiele się nimi interesowali – “Historia Ochotniczej Straży Pożarnej.
Widoczny na zdjęciu do artykułu wóz strażacki pochodzi z okresu międzywojennego. 20 lipca 1927 roku został poświęcony, następnie nadano mu imię: „Bystry”. Kosztował on 2 500 zł – OSP Pilica Historia
Krzysztof A. Kluza
Jeden komentarz