
Sprytny pomysł, jak pomóc jeżom przed zimą. Miasto Zawiercie daje dobry przykład
Listopad w pełni, już niedługo nadejdzie zima, a wraz z nią mrozy i opady śniegu. To ciężki czas na przetrwanie dla wielu zwierząt. Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Zawierciu wdrożyło sprytny sposób na to, jak można pomóc jeżom przed nadchodzącą zimą.
Jeże zapadają w sen zimowy, gdy temperatura otoczenia spada w przeciągu kilku dni poniżej 10 °C. Wtedy też większość procesów fizjologicznych w ich organizmie ulega spowolnieniu. Jesienią jeż szuka odpowiedniej kryjówki, gdzie może zwinąć się w kłębek i przespać zimę. Obudzi się wiosną, gdy temperatura osiągnie ok. 15 °C.
Z pomocą jeżom, przychodzi sprytna, ekologiczna praktyka, którą wprowadza coraz więcej miast i miasteczek w Polsce. Chodzi o to, aby zamiast wyrzucać zgrabione w parkach liście, które opadły z drzew, można formować z nich kupki, np. wokół drzew. Naturalne procesy fermentacji, jakie będą tam zachodzić, pozwolą na utrzymanie odpowiedniej temperatury dla śpiących zwierząt. Będzie to bezpieczne miejsce, w którym jeże będą mogły się schronić przed chłodem.
O takim rozwiązaniu poinformował Prezydent Zawiercia, Łukasz Konarski. Ważne jest to, żeby ta informacja dotarła do jak największej ilości osób, aby nikt nie zniszczył tych miejsc.
Każdy z nas, kto posiada działkę lub własną posesję, a nawet mieszka w bloku, może również pomóc tym małym ssakom i stworzyć na zimę miejsce dla jeży w swoim ogrodzie czy pod balkonami. Wystarczy przygotować kupkę liści i gałązek w takim miejscu, by dawała bezpieczne schronienie przed drapieżnikami. Jeż odwdzięczy się nam na wiosnę, zjadając szkodniki i owady, niszczące rośliny w ogrodzie.