
„Odpięty kolczyk” – nowa metoda złodziei.
Pojawił się nowy sposób działania złodziei biżuterii. Dwie mieszkanki Zawiercia, 80-latka i 82-latka, padły ofiarami kradzieży na tzw. odpięty kolczyk. Przestępstw dokonano pod pozorem pomocy jednak, przyniosła ona jedynie utratę wartościowych przedmiotów.
Ofiary kradzieży nie spodziewały się, że w środku dnia ktokolwiek może je okraść. Okazało się jednak, że pora dnia nie jest żadną przeszkodą dla złodziei. Opowieść obu pań jest zbliżona. Zostały okradzione w środku dnia, w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Zawiercia. Sprawczynią miała być młoda kobieta. Podczas oczekiwania w kolejce usłyszały komentarz o odpiętym kolczyku. Młoda kobieta, która zaczepiła w ten sposób seniorkę została poproszona o pomoc w jego zapięciu. Wtedy wykorzystała nadarzającą się okazję i zamieniła złoty kolczyk na bezwartościowe świecidełko. 80-latka po upływie krótkiego czasu odkryła, że padła ofiarą oszustwa i kradzieży. Natomiast 82-latka dopiero w domu przed lustrem zobaczyła, że w wyniku “pomocy” kolczyk został podmieniony.
Jak dowodzi przykład kobiet, które padły ofiarami kradzieży należy zachować szczególną ostrożność prosząc o asystę nieznajomych, tym bardziej z drogocennymi przedmiotami. Jeśli jesteśmy w stanie samodzielnie rozwiązać sprawę odpiętego kolczyka, to róbmy to sami. W innym przypadku najlepiej po prostu zabezpieczyć biżuterie i zająć się tym w dogodniejszym czasie.