
Szczepienia nauczycieli jeszcze w lutym!
W lutym 2021 r. do Polski trafi szczepionka AstraZeneca. Pierwsi w kolejce do zaszczepienia będą nauczyciele wychowania przedszkolnego oraz wczesnoszkolnego. Sprawdź, jak wypowiadają się nauczyciele w tej sprawie!
Pełnomocnik rządu do spraw narodowego programu szczepień ochronnych przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 – Michał Dworczyk, poinformował, że blisko pół miliona dawek szczepionki AstraZeneca ma trafić do Polski jeszcze w lutym. Wybrane państwa Unii Europejskiej zarekomendowały, by nie podawać jej osobom w starszym wieku. W odpowiedzi na stanowisko państw UE polski rząd zapowiedział, że szczepionka będzie podawana nauczycielom, pracującym z dziećmi w przedszkolach, oraz klasach 1-3 szkół podstawowych.
Jak mówi jedna z nauczycielek przedszkola w Zawierciu:
”Nie jestem zainteresowana szczepieniem. Pracuję od wakacji cały czas. Mam cały czas kontakt z dziećmi. Nie ma wzrostu zachorowań wśród dzieci oraz rodziców. Z tego co mi wiadomo, to nikt z rodziców moich wychowanków nie chorował. Większość osób z placówki, w której pracuję, jest podobnego zdania i nie chcą poddać się szczepieniu Astra Zenecą”
Obecnie tylko uczniowie klas 1-3 doczekali się lekcji w trybie stacjonarnym. Przyjęcie szczepionki przez nauczycieli spowodowałoby powrót wszystkich dzieci do szkół. Dodatkową obawą uczniów są egzaminy ósmoklasisty, zawodowe oraz maturalne w trybie zdalnym. Taki rodzaj przeprowadzenia egzaminów powoduje dodatkowy, niepotrzebny stres.
Dariusz Bednarz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 6 w Zawierciu, komentuje całą tę sytuację:
“Do tej pory, nauczyciele mieli już kilkukrotnie możliwość wykonania testów na obecność koronawirusa. Zdecydowana większość zawsze korzystała z takiej szansy. Podobnie jest w przypadku szczepionki. Większość nauczycieli klas 1-3, z którymi rozmawiam czeka na tą szczepionkę, bo daje ona pewność, że będziemy bezpieczni. Chcemy mieć pewność, że nie zarazimy uczniów – bardzo byśmy chcieli, by jak najszybciej wrócili do szkoły. Bez nich to jest zupełnie inne miejsce. Oczywiście, wielu z nas chciałoby otrzymać tę szczepionkę, która dostępna była w etapie „0” dla medyków. Mimo to, ja osobiście, kiedy będę miał okazję – zaszczepię się i myślę, że podobną decyzję podejmie większość nauczycieli naszej szkoły”
Liczymy na to, że szczepionka jeszcze w tym tygodniu trafi do Polski, a nauczyciele dzięki niej będą mogli odbywać lekcje z wszystkimi uczniami w murach szkół.
Martyna Urban