
Jak poprawić bezpieczeństwo na skrzyżowaniu Leśnej z Sienkiewicza w Zawierciu?
W coraz większej ilości miast w Polsce pojawiają się wyniesione skrzyżowania. To pomysł na to, jak można poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego i zmniejszyć ilość wypadków.
Budowa wyniesionego skrzyżowania polega na zastąpieniu fragmentu jezdni przy zbiegu ruchliwych ulic kostką betonową ułożoną na wzniesieniu. Tak, aby poruszające się pojazdy musiały zmniejszyć prędkość. Wjazd na wyniesioną powierzchnię skrzyżowania odbywa się poprzez ukształtowane rampy działające podobnie jak progi zwalniające, tzn. umożliwiające komfortowy wjazd na skrzyżowanie jedynie z ograniczoną prędkością (od 30 do 50 km/h).
Z pomysłem poprawy bezpieczeństwa w centrum miasta wyszły władze Zawiercia podczas kwietniowej sesji. Pojawiła się propozycja, aby wzorem innych miast utworzyć takie skrzyżowanie w miejscu zbiegu ulic Leśnej i Sienkiewicza oraz wybudować wyniesione przejście dla pieszych przy Szkole Podstawowej nr 3.
– Na kwietniowej sesji zaproponowaliśmy zabezpieczenie 110 tys. zł na wykonanie dokumentacji projektowej w ramach wniosków konkursowych. Inwestycje polegałyby na wyniesieniu całego skrzyżowania (ul. Leśnej i Sienkiewicza) oraz na wyniesieniu samego przejścia dla pieszych przy SP nr 3 – mówi w rozmowie z Jura24.pl Monika Polak Pałęga z UM w Zawierciu.
Na skrzyżowaniu ulic Leśnej i Sienkiewicza w Zawierciu często dochodzi do kolizji i wypadków. Kierowcy są zgodni, że jest to problematyczne skrzyżowanie. Utworzenie ronda w tym miejscu nie jest możliwe z uwagi na bliskość drugiego skrzyżowania z drogą krajową. Dlatego też władze miasta zaproponowały utworzenie w tym miejscu właśnie wyniesionego skrzyżowania. Niestety, pomysł ten nie spodobał się grupie radnych Rady Miejskiej w Zawierciu. Projekt zdjęto z obrad kwietniowej sesji, głosami m.in radnych PiS i NAW.
– Radni nie chcieli się zgodzić na spowolnienie ruchu w rejonie ul. Sienkiewicza i Leśnej, gdyż ich zdaniem doprowadziłoby to do nadmiernych korków. Radni, którzy zagłosowali za zdjęciem tego punktu z porządku obrad, argumentowali to również tym, że SP nr 3 nie jest jedyną szkołą, gdzie należałoby zwiększyć bezpieczeństwo. Naszym zdaniem wyniesienie skrzyżowania powoduje konieczność zwrócenia uwagi na to, że mamy do czynienia z miejscem szczególnie niebezpiecznym, a w rejonie Sienkiewicza i Leśnej dochodzi do wielu kolizji. Pojawiła się możliwość pozyskania środków zewnętrznych i przedstawiliśmy pomysł radnym. Rodzice dzieci, które uczęszczają do SP nr 3, także wielokrotnie prosili o zwiększenie bezpieczeństwa przy szkole – wskazuje rzecznik Urzędu Miasta.
Czy to oznacza, że plan utworzenia wyniesionych skrzyżowań i przejść w celu poprawy bezpieczeństwa zostanie kompletnie porzucony?
– Nie rezygnujemy z pomysłu. Będziemy nadal starali się o pozyskanie środków zewnętrznych na te inwestycje. Dodatkowo analizujemy, przy których szkołach moglibyśmy wynieść przejścia dla pieszych – dodaje Monika Polak-Pałęga.

Proste, karać, karać i jeszcze raz karać za łamanie przepisów!!!