Zawody MTB z grupą RDND Ogrodzieniec. Będzie też piknik dla Niny Kudeli
Już w sobotę, 3 października, w Ogrodzieńcu wystartuje II edycja zwodów MTB z grupą RDNR Ogrodzieniec. Patronat nad wydarzeniem objęła Anna Pilarczyk, burmistrz Ogrodzieńca. Cały dochód z zawodów zostanie przeznaczony na leczenie i rehabilitację Niny Kudeli.
22 km trasy, prawie 6 km podjazdów, szybkie zjazdy i szczytny cel. Wszystkie te elementy łączą ze sobą II Zawody MTB RDNR Ogrodzieniec – Granice wytrzymałości. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 12 na terenie ośrodka Krępa i towarzyszyć będzie mu mnóstwo atrakcji takich jak licytacje, warsztaty dla dzieci czy kiermasz rękodzieła.
Zawody skierowane są dla zawodników amatorskich nieposiadających licencji. Chętni na udział muszą uiścić w dniu zawodów opłatę w wysokości 35 złotych. Trasa zawodów to dwa okrążenia po 11km. Zawodnicy pojadą między innymi przez Szlak Zamonitu, Przylaszczkowy Szlak Rowerowy i Szlak Rowerowy wokół rez. Góra Chełm.
Warto zaznaczyć, że sobotnie zmagania to nie pierwsza akcja charytatywna RDNR Ogrodzieniec. W sierpniu odbył się rajd rowerowy Zamkowe Zmagania, podczas którego zbierano środki dla walczącego z ciężką chorobą autoimmunologiczną Mateusza Grajdka z Ogrodzieńca oraz inspirowana akcją #hot16challange akcja Szlachetna20. Podczas jej trwania osoby nominowane zostały zobowiązane do przejechania 20km na rowerze i wpłacenia 20zł na konto Emilki Krzykawskiej, która urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową z rozszczepem kręgosłupa.
Podczas wydarzenia będą zbierane fundusze na pomoc Ninie Kudeli. To czteroletnia dziewczynka, która potrzebuje kosztownej rehabilitacji. Ninka urodziła się przedwcześnie, w 31. tygodniu ciąży, ważąc tyle co torebka cukru. Była niedotleniona oraz doznała obustronnego wylewu dokomorowego II stopnia. Na skutek niewłaściwej diagnozy Nina zmaga się z wieloma dodatkowymi problemami takimi jak przykurcze w stawach biodrowych czy nieoperacyjne w Polsce zwichnięte stawy biodrowe. Zbyt późno zdiagnozowana skolioza nadaje się tylko do leczenia operacyjnego, które musi zostać odłożone w czasie ponieważ dziewczynka dalej rośnie. Czterolatka cały czas wymaga kosztownej opieki specjalistów oraz rehabilitacji i drogiego sprzętu. W serwisie Pomagam.pl trwa również zbiórka pieniędzy na leczenie Ninki. Kwota docelowa to 70 tys. złotych.