Bocianówka w Zawierciu. Sprawa lokalu została rozwiązana?
Sprawa Bocianówki w parku miejskim im. A. Mickiewicza w Zawierciu prawdopodobnie doczeka się happy-endu. Władze miasta zapewniają, że wizualizacja przedstawiona przez dotychczasowych najemców lokalu spotkała się z ich aprobatą.
Na początku września mieszkańców Zawiercia zaskoczyła informacja, że po 32 latach właścicielom kultowego lokalu Bocianówka, bez uprzedzenia, została wypowiedziana umowa najmu. Miasto zapewniało, że działa w dobrej wierze, chcąc jedynie wyremontowania lokalu i zabezpieczenia go przed popadnięciem w ruinę oraz zapewnienie miejscu dalszego rozwoju.
Sympatycy Bocianówki nie zamierzali jednak zostawić pani Joli Pasternak, która w prowadzenie lokalu włożyła wiele serca i pieniędzy. Zorganizowano akcję, która miała na celu uratowanie tego wyjątkowego miejsca. Utworzona została między innymi lista poparcia dla właścicielki, pod którą podpisało się kilkuset mieszkańców. Odbyła się także nadzwyczajna sesja rady miasta, która w całości została poświęcona dyskusji o przyszłości kawiarni. Brali w niej udział także obecni najemcy lokalu. Zabrakło jednak prezydenta Łukasza Konarskiego, w którego imieniu przemawiała jego zastępca, czyli Justyna Miszczyk. Miało być także spotkanie najemców z władzami miasta. Na nim także zabrakło prezydenta.
Sprawa lokalu powróciła ponownie podczas obrad wrześniowej sesji Rady Miasta. Prezydent potwierdził wtedy, że obecni najemcy złożyli propozycję zmian, a miasto zamierza je przeanalizować i wydać decyzję przed upływem okresu wypowiedzenia. Po prawie miesiącu ciszy ta historia wydaje się zmierzać ku pozytywnemu zakończeniu.
– Sprawa zmierza w dobrym kierunku. Wizualizacja przedstawiona przez najemców spotkała się z aprobatą władz miasta. Obecnie czekamy jeszcze na dostarczenie projektu, który powstanie na bazie wizualizacji – przekazała Monika Polak-Pałęga z Wydziału Komunikacji Społecznej w Urzędzie Miejskim w Zawierciu.