
Jak powstrzymano Zawiercianina i zapobiegnięto przemocy?
83-latka była poniewierana i zastraszana. Żyła w strachu przed własnym 50-letnim synem, w końcu zareagowała.
Sprawy związane z przemocą domową nigdy nie są łatwe. Należy zachować jednak szczególną czujność i powstrzymywać trudną sytuację przed wybuchem. 83-letnia postanowiła zareagować. Nie wpuściła agresywnego syna do swojego mieszkania.
Wcześniej była popychana, szarpana i zastraszana pozbawieniem życia. Policjanci z Powiatowej Komendy Policji w Zawierciu ustalili, że znęcanie 50-letniego mężczyzny nad matką miało miejsce już wcześniej. Mężczyzna, który jest mieszkańcem Zawiercia, został zatrzymany przez interweniujących policjantów. Natomiast w środę, 17 lutego, sąd zdecydował o nałożeniu na 50-latka 3-miesięcznego aresztu. Zawiercianin poczeka w areszcie na orzeczenie sądu, a grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Jednocześnie przypominamy, ze ofiary przemocy domowej w ubiegłym roku uzyskały konkretną pomoc. Stało się to dzięki nowym przepisom, które weszły w życie 30 listopada 2020 r. Umożliwiają one dodatkową ochronę ofiarą przemocy domowej przed osobami stosującymi przemoc.
Interweniujący w mieszkaniu lub jego bezpośrednim położeniu policjanci mogą wydać nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania lub/oraz zakaz zbliżania się.
fot. Komenda Powiatowa Policji w Zawierciu (policja.gov.pl)
Krzysztof A. Kluza