
Syreny nie zawyły w 77 rocznicę Powstania Warszawskiego w Zawierciu
Zawierciańskie obchody powstania ’44 były prawdziwym ewenementem. Czy w Zawierciu nadchodzi nowa tradycja świętowania? Czy był to po prostu problem „techniczny”?
Uroczyste świętowanie oczywiście miało miejsce, jednak… w godzinę „W” syreny w centrum Zawiercia milczały.
W niedzielę 1 sierpnia odbyła się 77. Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Więcej na jego temat pisaliśmy w artykule: Pamiętajmy o powstańcach! Przeczytamy w nim o dysproporcji sił, czy o udziale mieszkańców związanych z Zawierciem w powstaniu wyzwoleńczym z 1944 r.
W wielu polskich miastach postanowiono oddać cześć ofierze powstańców, nie mogło ich zabraknąć również w Zawierciu. Stało się jednak tak, że o 17:00 złamano tradycję i syreny w części miasta nie zawyły.
Nie uszło to uwadze mieszkańców miasta, którzy w sarkastyczny sposób winszowali udanej imprezy pn. Piknik Ekologiczny dzień wcześniej. Sobotnie wydarzenie w Parku Miejskim im. A. Mickiewicza odbyło się bez zakłóceń, dzień później nastąpiły. Jaka była ich przyczyna?
Gdzie podziały się syreny ???
– Damian Patryk Łach FB
Zawyły wszędzie oprócz centrum Zawiercia. Brak słów […], coś im nie poszło 🙂 – Przemek Struzik FB
Przyczyny wyjaśniamy poniżej, wcześniej opowiedzmy jednak o zaplanowanej tego dnia celebrze.
fot. UM Zawiercie
Stowarzyszenie Zawierciańska Inicjatywa Narodowa zorganizowało uroczystość, odbyła się ona przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Złożono symboliczne kwiaty i zapalono znicze. Hołd powstańcom walczącym o wolność z niemieckim okupantem oddała delegacja, złożona z m.in.
Danuty Nowickiej, poseł na Sejm RP, Barbary Kozioł, Członek Zarządu Powiatu oraz Doroty Pytlik, Radnej Powiatu.
Niestety techniczna awaria pokrzyżowała ogólnopolską tradycję świętowania, 3-minutowy trening sygnałów alarmowych się nie odbył, godzina “W” wybiła w ciszy.
Na terenie powiatu zawierciańskiego zainstalowanych jest 111 syren. Część z nich – pracująca w systemie DSP 50 – uruchamiana jest radiowo. W dniu 1 sierpnia o godz. 17.00 zostały one uruchomione przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu. Pozostałe syreny były włączane ręcznie.
Nie wszystkie syreny uruchamiane radiowo (DSP 50), udało się w ramach tego treningu uruchomić, co prawdopodobnie było spowodowane gęstymi chmurami, które utrudniły łączność radiową.
Czytamy w wyjaśnieniu udzielonym przez Starostwo Powiatowe w Zawierciu.
Krzysztof A. Kluza
Jeden komentarz