
Sesja rady miejskiej w Zawierciu. Kontrowersje wokół inwestycji planowanej przez Fortum
Jednym z tematów poruszanych podczas wrześniowej sesji rady miejskiej w Zawierciu była inwestycja planowana przez firmę Fortum. Radni zadawali wiele pytań dotyczących wpływu instalacji do produkcji paliwa z odpadów na środowisko i jakość życia w sąsiadujących z nią osiedlach.
W środę, 30 września, odbyła się sesja rady miejskiej w Zawierciu. Jednym z pierwszych kontrowersyjnych tematów było powstanie instalacji do produkcji paliwa z odpadów na terenie Zawiercia. Inwestycję tę ma w planach firma Fortum. Beata Chawuła prosiła o zapewnienie mieszkańców Zawiercia, że powstanie instalacji nie wpłynie negatywnie na życie w mieście oraz kwestie związane ze środowiskiem. Prezydent Łukasz Konarski wymijająco odpowiedział, że każda tego typu firma musi spełniać odpowiednie normy. Na ten moment pozwolenie środowiskowe nie jest uzyskane. Beata Chawuła zauważyła także, że mieszkańcy wcześniej nie wiedzieli wcześniej o planach inwestycyjnych w tym miejscu.
Fortum zainwestuje w Zawierciu 20 mln złotych [CZYTAJ WIĘCEJ]
Głos w sprawie firmy Fortum zabrał także radny Witold Grim. Rozdał pozostałym radnym materiały na temat działalności firmy Fortum. Dotarł do pisma, które skierowano do jednego z częstochowskich radnych. Przytoczono tam dane związane z potencjalną budową takiej samej instalacji w Częstochowie. Przypomnijmy, że miasto zrezygnowało z możliwości przeprowadzenia takiej inwestycji na jego terenie. W końcowym fragmencie dokumentu można przeczytać, że plan inwestycyjny nie uwzględnia budowy nowych instalacji do produkcji RDF na terenie województwa śląskiego. W przypadku istniejących możliwe jest rozbudowanie, ale bez możliwości zwiększania ich wydajności.
– W Częstochowie nie udało się wybudować instalacji, to panowie z Fortum wracają do Zawiercia. To jest to, co nas nurtowało. Podczas konferencji prasowej prezydent powiedział, że jest niezmiernie zadowolony z nowego inwestora. Czy mieszkańcy osiedla Marciszów również są z niego zadowoleni? Czy zadowoleni są przedstawiciele firm Promar i Virtu, którzy produkują żywność? Czy zadowoleni są właściciele hotelu Villa Verde? Rozmawiał pan z nimi? Przewodniczący osiedli nic o tym nie wiedzieli – mówił Witold Grim.
Wytknął prezydentowi Łukaszowi Konarskiemu, że w kampanii wyborczej obiecywał transparentność władzy. Radny Witold Grim pytał także, dlaczego zatem nie dotrzymał słowa i nie podzielił się planami inwestycyjnymi z mieszkańcami.
– To był pierwszy etap. To wstępne podpisanie umowy z Fortum w sprawie dzierżawy działki. Dopiero teraz ruszą konsultacje. Wszyscy będą mogli się wtedy wypowiedzieć. Decyzja środowiskowa jeszcze nie jest wydana – tłumaczył Łukasz Konarski.
Witold Grim podkreślał, że brakuje w tych działaniach logiki. Jego zdaniem najpierw powinny być przeprowadzone konsultacje i rozmowy z radnymi. Beata Chawuła pytała nadal o wpływ instalacji na środowisko w mieście. Pytała także, czy prezes ZGK może podejmować decyzje bez konsultacji z prezydentem miasta.
– Pani chyba dobrze zna kodeks funkcjonowania spółek… W spółkach istnieje rada nadzorcza powołana przez właściciela, więc jesteśmy na bieżąco w kontakcie. Ta inwestycja wpisuje się w nasze działania, które mają zmniejszyć koszty działania ZGK – mówił Łukasz Konarski.
Mariusz Golenia nie odnosił się do wypowiedzi prezydentów. Pytał natomiast jakie miasto ma alternatywne rozwiązanie przetwarzania odpadów. Tłumaczył, że paliwo może być wykorzystywane przez Zawiercie. Jako przykład podał Kraków, gdzie energia ze spalarni wykorzystywana jest do obsługi tramwajów. Podkreślił, że Metropolia chce powołać spółkę Czysta Energia, która będzie miała za zadanie przygotowanie i realizacja inwestycji związanej z budową i uruchomieniem instalacji termicznego przetwarzania odpadów komunalnych.
– Jeśli UE idzie w papier, to coś trzeba byłoby to zrobić. Odpadów mamy z roku na rok coraz więcej. Zawsze będą animozje i sprzeciwy. Jak w każdej ważnej decyzji. Podobnie było w przypadku obwodnicy. Jeśli mamy prowadzić dyskusję, to róbmy to merytorycznie. Jeśli jesteśmy na „nie”, to podajmy jakieś alternatywy – mówił Mariusz Golenia.
Damian Świderski przypomniał o sprawie kopalni rud cynku i ołowiu. Przypominał, że przedstawiciele Rathdowney także zapewniali o braku złego wpływu, a jednak mieszkańcy byli przeciwni, bo uważali inaczej. Witold Grim zdecydował się natomiast na zaproponowanie alternatywy. Mówił, że w 2014 roku był wniosek o powstanie spalarni na 20 tys. ton odpadów rocznie. Ona funkcjonowałaby jedynie na potrzeby miasta Zawiercie.
– Po co zwozić śmieci z całego Śląska? Katowice, Gliwice, Zabrze… Czy te samorządy będą się o nas martwić? Gigantomania nie jest nam potrzebna. Nie martwmy się o miasta ościenne – mówił Witold Grim.
Pozwolenia na budowę sortowni i kompostowni udzielono w 2014 roku. Łukasz Konarski odpowiedział radnemu, że szkoda, że przez tyle lat one nie powstały. Powstał natomiast biurowiec. Radna Ewa Mićka zwracała natomiast uwagę na to, że „kuleje” sposób komunikacji pomiędzy radnymi, a władzami miasta. Jej zdaniem to właśnie m.in. z tego powodu wiele spraw w mieście budzi aż takie kontrowersje i długie dyskusje.
– Zastanawiam się, czy 100 tys. ton to liczba śmieci, które faktycznie zostaną przerobione. Trzeba przecież wcześniej wygrać postępowanie przetargowe. Ponadto, plastik jest jedynie wkładem. Przerabiane będzie wszystko to, co ma kaloryczność. Pampersy również ją mają. Przyjedzie do nas strumień śmieci, które będziemy segregować na te kalorycznie i niekaloryczne. Z tego co wiem, to tylko 20 proc. będzie się nadawało do przerobienia. Ta instalacja ma być jedną z większych w Polsce. Jeśli nie największą. To ogromna ilość śmieci. Ten strumień odpadów musi być do niej doprowadzany ciągle. Nie możemy spodziewać się obniżki cen śmieci. Prezydent już tutaj powiedział, że można spodziewać się podwyżki. Tylko mniejszej. Czyli oprócz większej ilości śmieci nie będziemy mieć nic. Bardzo dobrze, że będziemy mieć konsultacje. Trzeba się dobrze zastanowić, czy my tej instalacji chcemy. Paliwo RDF nadal traktowane jest jako odpad. Czy mamy informacje czy będziemy mieć na niego zbyt? Ktoś inwestuje i stopa zwrotu to lat 20, a umowę dzierżawy podpisuje na 15 lat. Nie wiemy jakie zapisy są w tej umowie, bo są tajne. Czy ZGK kancelarię też ma tajną? – wymieniała Ewa Mićka.
Jarosław Mazur z ZGK odpowiedział, że częstochowscy radni byli przeciwni z powodu ilości samochodów, które przejeżdżałyby przez dzielnice. Zniszczyłyby drogi i spowodowały paraliż komunikacyjny. Następnie tłumaczył, że paliwo alternatywne produkowane jest z odpadów segregowanych, do których dodaje się kalorycznych. Przekazywane jest w formie płynnej lub w formie brykietu. Mówił także, że ilość osób uczestniczących w przetwarzaniu odpadów w ZGK wzrosła o 60 osób, którymi są mieszkańcami Zawiercia. Odpowiedział także na pytanie dotyczące oddziaływania na środowisko. Mówił, że odpady na wysypisku w Zawierciu odpady nie są cuchnące. Jego zdaniem znacznie intensywniejsze zapachy pochodzą z produkcji przypraw.
– Ten strumień ciężarówek rozjeździ jednak nie tylko drogi w strefie. Rozjeździ także inne drogi – mówiła Ewa Mićka.
Jarosław Mazur podkreślał, że SAG powstało, aby tam coś się działo. Samochody ciężarowe zawsze będą tam jeździć, aby docierać do zakładów. Nie tylko do instalacji planowanej przez firmę Fortum. Przypomniał także, paliwo alternatywne ma postawać w Zabrzu.
Henryk Mól zwracał uwagę, że śmieci w Zawierciu są droższe, niż w innych okolicznych miejscowościach. Mówił, że prezes mu wytłumaczył, że w innych miastach jest mniej odpadów. ZGK ma jednak zysk ok. 4 mln złotych.
– Zamiast w SAG budować zakłady pracy dla mieszkańców, to my budujemy śmietnisko dla całego kraju. Te śmieci będą przez Zawiercie przejeżdżać, wyjeżdżać. Nie wiadomo, co będzie działo się z tym popiołem. Skoro nasze śmieci przynoszą zyski, to po co ładować się w odpady ogólnopolskie. Nie jestem specjalistą w sprawie odpadów, więc nie będę się na ten temat wypowiadać – mówił Henryk Mól.
Paweł Kaziród przyznał, że obecnie nie ma zdania na temat słuszności budowy instalacji do produkcji paliwa RDF. Wie, że to dobra alternatywa dla rynków globalnych, która jest wykorzystywana coraz częściej. Pytał także o informację, czy przeprowadzona została analiza oddziaływania instalacji na miasto Zawiercie. Chodzi o wpływ nie tylko na środowisko, ale także na infrastrukturę, zdrowie mieszkańców i jakość życia w mieście. Prosił o zaprezentowanie wyników takiej analizy. Podczas sesji nie otrzymaliśmy informacji w tej sprawie.
Fot. Mat. z folderu firmy Fortum