Wraca temat województwa częstochowskiego. Czy nasz powiat do niego trafi?
Od 2015 roku co jakiś czas z powrotem robi się głośno na temat utworzenia województwa częstochowskiego. W sierpniu list w tej sprawie napisał prezydent Częstochowy. Domaga się w nim reaktywacji rozmów. Temat jest ważny dla powiatu zawierciańskiego, bo pierwsze pomysły związane z nowym podziałem administracyjnym mówiły o włączeniu go do tego województwa.
O utworzeniu województwa częstochowskiego dużo mówiło się tuż po wyborach parlamentarnych w 2015 roku. Głównym pomysłodawcą powstania nowego województwa był Szymon Giżyński, poseł z ramienia PiS. Ten pomysł popierał zarówno Krzysztof Matyjaszczyk (prezydent Częstochowy), jak i sam prezydent RP Andrzej Duda. Według idei z 2015 roku w skład nowego województwa miałyby wchodzić powiaty częstochowski, myszkowski, zawierciański, kłobucki, lubliniecki, radomszczański, wieluński, wieruszowski oraz pajęczański. Stolica województwa znajdowałaby się wtedy oczywiście w Częstochowie.
Od tego momentu minęło jednak 5 lat i w dalszym ciągu nie doszło do wyodrębnienia województwa częstochowskiego. Co prawda, temat powraca co jakiś czas, ale nie ma przy tym żadnych konkretów oraz wiążących decyzji. Ostatni raz głośno o zmianach w podziale administracyjnym kraju było głośno w sierpniu 2020 roku. Wtedy pojawiły się doniesienia o zaawansowanych pracach, dzięki którym ma dojść do podziału województwa mazowieckiego. Powstać miałyby dwa województwa. Pierwsze wyodrębniłoby Warszawę i okalające ją powiaty. Drugie obejmowałoby pozostałe tereny. Wraz z tymi doniesieniami odżyły nadzieje mieszkańców Częstochowy na stanie się odrębnym województwem. Krzysztof Matyjaszczyk napisał nawet list do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym upominał się o reaktywację województwa częstochowskiego.
– Przypomnę, że deklaracje dotyczące odtworzenia województwa były mieszkankom i mieszkańcom naszego miasta oraz subregionu składane wielokrotnie przez prominentnych polityków oraz przedstawicieli obecnie rządzącej partii. Podczas wizyty w naszym mieście jeszcze w 2014 r. Jarosław Kaczyński stwierdził, że przy tworzeniu obecnego podziału województw popełniono błędy, a Częstochowa została pozbawiona swojej pozycji w sposób nieuzasadniony i powinna ją odzyskać (…) Jednak pomimo tych jasnych, cytowanych wyżej deklaracji, formułowanych m.in. przez lidera rządzącej partii, do dziś nie rozpoczęto procedury związanej choćby z konsultacjami, nie mówiąc już o potencjalnej zmianie administracyjnego statusu naszego miasta. Tymczasem czas płynie. Prace te muszą być zsynchronizowane z kalendarzem programowania środków europejskich, aby nowy region był brany pod uwagę przy rozdziale funduszy w nowej perspektywie unijnej po 2020 roku. Mamy nadzieję, że jeszcze nie jest na to za późno, ale do końca tego półrocza mają ruszyć prace nad nową perspektywą finansową na lata 2021-2027 – czytamy w liście Krzysztofa Matyjaszczyka do premiera Mateusza Morawieckiego.
Temat województwa częstochowskiego jest ważny dla powiatu zawierciańskiego. Nie bez powodu. Według zamysłu z 2015 roku miałby on wejść w skład nowoutworzonego województwa. Jako argument podawane są głównie przesłanki związane z przeszłością historyczną regionu. Gdy Polska była podzielona na 49 województw, to część powiatu wchodziła w skład województwa częstochowskiego. Były to gminy Włodowice, Kroczyce, Irządze oraz Szczekociny.
– Północna i wschodnia część województwa śląskiego ma niewiele wspólnego z Górnym Śląskiem. Powiat zawierciański to natomiast teren, który historycznie ma najwięcej wspólnego z Częstochową, małopolską i kielecczyzną. To pewnie przesłanki, które miałyby decydować o przyłączeniu powiatu do ewentualnego województwa częstochowskiego. Na ten moment uważam jednak, że nie ma żadnego ryzyka, aby tak się stało – mówi Gabriel Dors, starosta zawierciański. – Wejście do takiego województwa byłoby nieuzasadnione. Byłoby to bardzo trudne pod względem organizacyjnym oraz logistycznym. Od wielu lat jesteśmy ukierunkowani na województwo śląskie. Podlegamy pod większość instytucji mających siedziby na Górnym Śląsku. Takim znaczącym momentem był nawet fakt, że w 2018 roku powiat zawierciański podlegał już pod komisarza wyborczego w Katowicach. Wcześniej był to komisarz wyborczy w Częstochowie. Z instytucji działających nie na Górnym Śląsku pozostał jedynie KRUS, KOWR i część sądownictwa – dodaje.
Warto dodać, że w 2015 roku pomysł spotkał się z niezbyt dobrym odbiorem społeczności powiatu zawierciańskiego. Warto dodać, że podobne rozmowy prowadzono w tamtym okresie czasu w powiecie włoszczowskim, gdzie również była możliwość utworzenia nowego województwa. Tam społeczność także nie była zadowolona. Tym bardziej, że byłoby to jedno z mniejszych województw w naszym kraju.
– Nie wiem czy jest sens powstania województwa częstochowskiego. Zainteresowane powstaniem są tylko powiaty kłobucki, lubliniecki, częstochowski i miasto Częstochowa. To raptem około pół miliona osób. Nie wiem czy jest sens tworzenia tak małego województwa – dodaje.
Fot. Pixabay
