Koronawirus w Aluron CMC Warta Zawiercie. Zakażony jeden z zawodników

Koronawirus w Aluron CMC Warcie Zawiercie. Pozytywny wynik testu ma Krzysztof Andrzejewski, libero zawierciańskiego klubu. Środowy mecz z Asseco Resovia Rzeszów nie dojdzie do skutku. Zawodnicy wracają do Zawiercia i rozpoczynają samoizolację. 

W środę, 14 października, Aluron CMC Warta Zawiercie miał zmierzyć się na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów. Mecz ten niestety nie dojdzie do skutku. U jednego z zawodników Aluron CMC Warty Zawiercie wykryto zakażenie koronawirusem. Pozytywny wynik testu ma Krzysztof Andrzejewski, który wyraził zgodę na upublicznienie danych osobowych. 

– W poniedziałek 12 września Andrzejewski zgłosił sztabowi medycznemu podwyższoną temperaturę przy jednoczesnym braku jakichkolwiek innych objawów wskazujących na zakażenie koronawirusem. Sztab profilaktycznie podjął jednak decyzję o odizolowaniu siatkarza od drużyny. We wtorek Andrzejewski udał się do Katowic w celu wykonania testu metodą RT-PCR w prywatnym laboratorium, co gwarantowało uzyskanie wyniku w ciągu kilku godzin. Niespodziewanie wynik okazał się pozytywny. Zawodnik wyraził zgodę na upublicznienie danych osobowych, czuje się dobrze, poza utrzymującą się temperaturą 37,1-37,2°C nie ma żadnych innych objawów – czytamy w komunikacie Aluron CMC Warty Zawiercie.

Krzysztof Andrzejewski nie podróżował z zespołem do Rzeszowa. Drużyna dowiedziała się o zakażeniu tuż przed wyjazdem na trening w hali Podpromie. Natychmiast poinformowano służby sanitarno-epidemiologiczne, Polską Ligę Siatkówki i Asseco Resovię Rzeszów. Aluron CMC Warta Zawiercie wraca już do Zawiercia. Po powrocie zawodnicy i członkowie sztabu szkoleniowego rozpoczną samoizolację. 

Fot. Aluron CMC Warta Zawiercie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button