
Viret CMC Zawiercie wrócił do treningów
Dobra wiadomość dla wszystkich fanów zawierciańskiego szczypiorniaka. Viret CMC Zawiercie wrócił już do wspólnych treningów. Pierwszy mecz I ligi piłki ręcznej mężczyzn zaplanowano na 19 września.
Zawodnicy Viretu CMC Zawiercie powrócili do wspólnych treningów. Pierwsze zajęcia w hali sportowej przy ulicy Blanowskiej odbyły się w poniedziałek, 3 sierpnia. Wcześniej szczypiorniści trenowali zgodnie z indywidualnymi planami treningowymi. Na początku treningu trener Mariusz Szczygieł przedstawił swoim podopiecznym plan okresu przygotowawczego. Treningi odbywać będą się od poniedziałku do piątku. Ponadto, zaplanowano kilka meczy kontrolnych. Następnie zawodnicy odbyli krótką rozgrzewkę oraz zagrali… w piłkę nożną. Zajęć stricte związanych z grą piłkę ręczną jeszcze nie było.
– Jesteśmy po dwóch tygodniach treningu indywidualnego w ramach przygotowania motorycznego. W poniedziałek mieliśmy pierwszy wspólny trening. Na wtorek zaplanowaliśmy testy wydolnościowe. Okres przygotowawczy będzie mieć siedem tygodni. Na początku będzie więcej ćwiczeń terenowych i zajęć siłowych. Od 14 sierpnia przejdziemy do gier kontrolnych. Wtedy więcej będziemy trenować technicznie, którymi przygotujemy się do sezonu pod względem techniki oraz taktyki. Łącznie zaplanowaliśmy około 10 sparingów – mówi Mariusz Szczygieł, trener Viretu CMC Zawiercie. – Do sezonu przygotowujemy się na zawierciańskich obiektach. Dzięki uprzejmości OSiR mamy do dyspozycji halę sportową, bieżnię na stadionie, siłownie oraz krytą pływalnię. Możemy także korzystać z siłowni Interfit – dodaje Mariusz Szczygieł.
Na 5 września w Zawierciu zaplanowano turniej Jura Cup. Wystąpią w nim m.in. WKS Śląsk Wrocław, MKS Wieluń, Olimpia Piekary Śląskie i ŚKPR Świdnica. Pierwszy mecz kontrolny zaplanowano natomiast na 14 sierpnia. Wtedy Viret CMC Zawiercie zmierzy się z Olimpią Piekary Śląskie.
Mówiąc o przygotowaniach do nowego sezonu nie sposób wspomnieć o transferach. Z klubem rozstali się: Michał Niedźwiedzki, Mateusz Czapla i Michał Bednarczyk.
– Bardzo dziękuję tej trójce za poprzedni sezon. Takie jest życie sportowca, że w drużynach dokonuje się zmian lub zawodnicy mają inne plany – mówi Mariusz Szczygieł. – Do naszego zespołu dołączył bramkarz Marcin Teterycz, który ma superligową przeszłość. Doszedł do nas Karol Put, który jest wychowankiem Krakowiaka Kraków. Ostatnie sezony spędził w pierwszoligowym MTS Chrzanów. Podobnie jak rozgrywający Jakub Romian. Dołączył do nas także Adrian Danysz, który w przeszłości reprezentował barwy Viretu. Ostatni transfer to Michał Jałowiecki, wychowanek Górnika Zabrze. Na ten moment wiemy, że ze względu na obowiązki zawodowe karierę dość mocno ograniczyło dwóch zawodników. To Daniel Pawlik i Patryk Merta. Nie wiem czy będą występowali w drugiej drużynie, czy całkiem zawieszą treningi W kręgu zainteresowań są także zawodnicy z drużyn juniorskich. Na pewno kilku z nich dostanie szansę na zaprezentowanie się na boisku – dodaje Mariusz Szczygieł.
Przypomnijmy, że w sezonie 2020/2021 Viret CMC Zawiercie będzie występować w I lidze piłki ręcznej mężczyzn. Pierwszy mecz Viret CMC Zawiercie rozegra 19 września przed własną publicznością. Rywalem zawierciańskich szczypiornistów będzie Olimpia Piekary Śląskie. Warto także dodać, że na 3 października zaplanowano derby Zagłębia. Viret CMC Zawiercie zmierzy się w nich z Zagłębiem Sosnowiec, który również jest beniaminkiem I ligi. Jaki jest cel Viretu CMC Zawiercie na najbliższy sezon?
– Trudno na ten moment powiedzieć, bo trudno przewidzieć w jaki sposób potoczy się ten sezon. Przez pandemię koronawirusa sezon może być nieprzewidywalny. Plan jest taki, żeby grać spokojnie i uniknąć wizji spadku do II ligi. O awansie też głośno nie mówimy. Związek Piłki Ręcznej w Polsce ma kolejny pomysł na reorganizację. Myślę, że będziemy walczyć o każdą wygraną i każde punkty, a nasi kibice będą z nas dumni i zadowoleni. Celem jest zdobycie jak największej liczby punktów. A ile uda nam się ich zdobyć? Czas pokaże – kończy Mariusz Szczygieł.